Dzisiaj miałam bardzo " pracowity " dzień. Nogi bolą mnie okrutnie :-((
Dwie godziny stania na scenie a wcześniej była jeszcze próba również na stojąco ale udało się i podobno wypadło super.... A wszystko to za sprawą dwóch panów Jana Drechslera i Michała T. Malickiego którzy są autorami Śląskiego Oratorium "Wziemięwzięci". Dzisiaj oratorium było prezentowane na scenie Bytomskiego Centrum Kultury a ja miałam zaszczyt brać w nim udział. Oj nie myślcie sobie że jestem jakąś "gwiazdą" co to to nie. Jestem tylko szarym członkiem jednego z dwóch chórów które również brały udział w tym przedsięwzięciu. Po raz pierwszy śpiewaliśmy oratorium na początku listopada ubiegłego roku w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu. W DMiT jest dwutysięczna widownia i prawie wszystkie miejsca były zajęte więc wrażenie ogromne na dodatek gdy jest się pierwszy raz po drugiej stronie kurtyny. W Bytomiu sala jest dużo mniejsza co wcale nie znaczy że przeżycia tracą na sile. Wszystkich którzy będą mieli okazję żeby zobaczyć Oratorium zachęcam idźcie i zobaczcie bo naprawdę warto.
To parę zdjęć z DMiT w Zabrzu
a zdjęcia z dzisiaj przy najbliższej okazji.
Pozdrawiam i zapraszam na "Wziemięwziętych"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz