sobota, 21 lutego 2015

Sutasz

Witam...

Ci co mnie znają wiedzą że niespokojny ze mnie duch. Wiele rzeczy mnie interesuje i wielu muszę spróbować. Jedną z nich jest sutasz. Pierwsze sutaszowe sznureczki kupiłam już parę lat temu i do tej chwili cierpliwie czekały na swoją kolej. Powiem wam że spodobało mi się i chyba trochę mnie wciągnęło to "sutaszowanie" Pierwsze moje wypociny wiadomo nie są idealne co wcale mnie nie zniechęca. Do zabawy sutaszem namówiłam również moje koleżanki czyli PANIE z TOWARZYSTWA a jak to wyglądało  możecie zobaczyć TU . Zapraszam.
A teraz moje pierwsze "sutaszyki"











czwartek, 12 lutego 2015

Po remoncie

Witam...

Jeszcze w czasie remontu zrobiłam zaproszenie na sesję fotograficzną i wyszło tak


zdjęcie marne ale tylko takie mam.

A już po całym remontowym zamieszaniu powstały następne zaproszenia






i jeszcze trzy



a wszystkie te zaproszenia są dla pani Doroty :)
Okrągły i prostokątny stempelek wykorzystany w tych zaproszeniach zrobiła dla mnie przemiła koleżanka z  http://www.scrapek.pl/   Dziękuję :)

sobota, 7 lutego 2015

Remont pracowni

Witam...

Długo tu nie zaglądałam bo nie miałam Wam co pokazać. Moja "pracownia" została poddana małemu remontowi. Remont był mały (nowa podłoga) ale bardzo uciążliwy :) ponieważ liczba tz. przydasi była przeogromna. Korzystając z okazji zrobiłam bardzo bolesną ale konieczną selekcję "rzeczy niezbędnych" a cały ten remont wyglądał tak:

Przed po prostu GRACIARNIA







W trakcie










Teraźniejszość :)












Wszystko ma swoje miejsce, pudełka opisane i ustawione tematycznie (ciekawe jak długo?) :)
Kto dotrwał do końca jest wielki.