piątek, 27 maja 2016

Piankowe lale

Witam...

Ostatnio gdzie się nie spojrzy tam kwiatki z foamiranu. Mnie także nie ominęło to "szaleństwo", bo kwiatki robione z tej pianki są naprawde cudne. O kwiatkach będzie trochę później, bo dzisiaj główną rolę zagra " Piankowa lala" . 21 maja byłam na warsztatach w Katowicach w Magicznej Kartce, które prowadziła Marta Paluch. Powiem krótko: warsztaty super, prowadząca przesympatyczna i bardzo zdolna, miejsce akcji godne polecenia a efekt mojej pracy oceńcie sami, bo ja jestem zauroczona tymi lalami .

               Na początku powstały stópki w butkach




następny etap to rączki i nóżki


później korpusik i połączenie elementów


spódniczka naszej baletnicy


prowadząca warsztaty Marta Paluch


sąsiadki z lewej


koleżanka vis a vis

był również inkognito jeden pan


lala koleżanki z prawej strony, bo sama koleżanka była parę zdjęć wcześniej :)


                                           "zadziorna" lala z lewej



i tadamm  moja lala





a tu zdjęcie "rodzinne"


3 komentarze: