Witam...
Za oknem skwar +35st wszystko co żyje schowało się w cieniu i czeka wieczora, a mnie jest dobrze bo kocham ciepełko. Najgorsze w tym całym lecie jest to że do pracy chodzić trzeba :-(( Ostatnie dni urlopu i w czwartek do pracy wrócić trzeba oj trzeba.... więc tak na zakończenie urlopu parę kartek takich letnich całych w kwiatach...
Kobiece. Podziwiam,ja też próbuję i wiem jaka to precyzyjna praca.
OdpowiedzUsuń