Tuż przed świętami zamieszkała u mnie Misia. Misia jest "anielska" i bardzo świąteczna i jest prezentem od Heni, której zazdroszczę zdolności i cierpliwości bardzo potrzebnych przy szyciu tych cudowności (ale mi się rymło :) ) a oto sama Misia.
Misia jest cudna :) Heniu jeszcze raz dziękuję. Wkrótce pochwalę się Wam innymi prezentami od Heni. Dziękuję za odwiedziny i zapraszam wpadnijcie znowu :)