sobota, 7 lutego 2015

Remont pracowni

Witam...

Długo tu nie zaglądałam bo nie miałam Wam co pokazać. Moja "pracownia" została poddana małemu remontowi. Remont był mały (nowa podłoga) ale bardzo uciążliwy :) ponieważ liczba tz. przydasi była przeogromna. Korzystając z okazji zrobiłam bardzo bolesną ale konieczną selekcję "rzeczy niezbędnych" a cały ten remont wyglądał tak:

Przed po prostu GRACIARNIA







W trakcie










Teraźniejszość :)












Wszystko ma swoje miejsce, pudełka opisane i ustawione tematycznie (ciekawe jak długo?) :)
Kto dotrwał do końca jest wielki.



7 komentarzy:

  1. Ja dotrwałam masz super kącik ja nie mam jednej czwartej tego co ty to jest sklep....

    OdpowiedzUsuń
  2. rewelacja! ja tez taki chcę! I te dziurkacze!!!!!:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super !! Jest miejsce do pracy i miejsce na prezętację prac ..ja cięgle walczę z tym...no i jeszcze tak ślicznie poukładane....Brawo.

    OdpowiedzUsuń
  4. toż to hektary cale!!! można pracować :) to rozumiem !

    OdpowiedzUsuń
  5. Dotrwałam i jestem zadowolona z tego co ujrzałam. Jest świetnie! Co ja dałabym, żeby mieć swoje stałe miejsce do pracy!
    Pozdrawiam,
    Katarynka

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam, widziałam, podziwiałam... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. no świetny kącik , pogratulować

    OdpowiedzUsuń